Spotkanie Podbeskidzie - Nieciecza, wynik końcowy 2-1

W najnowszym starciu w ramach I ligi doszło do emocjonującego pojedynku pomiędzy drużynami Podbeskidzie a Nieciecza, który odbył się na Stadionie Miejskim. Mecz zakończył się zwycięstwem gospodarzy wynikiem 2-1 po widowiskowej drugiej połowie, w której obie drużyny zaprezentowały wysoki poziom futbolu. Pomimo prowadzenia Niecieczy po pierwszej połowie, to Podbeskidzie zdołało odwrócić losy spotkania i zdobyć cenne trzy punkty. Mecz, który odbył się dwa dni temu, okazał się niezwykle widowiskowy i wyrównany aż do ostatniego gwizdka sędziego.

Relacja z meczu pomiędzy Podbeskidzie a Nieciecza

W czwartkowy wieczór, na Stadionie Miejskim, odbyło się spotkanie pomiędzy drużynami Podbeskidzie i Nieciecza w ramach 25. kolejki I ligi. Mecz rozpoczął się o godzinie 19:00, a na boisku sędziował P. Urban. Atmosfera na trybunach była gorąca, a kibice obu zespołów dopingowali swoich ulubieńców przez całe 90 minut.

Pierwsza połowa to czas, w którym to goście z Niecieczy objęli prowadzenie. W 11. minucie meczu, T. Zaviiskyi strzelił bramkę dla drużyny gości, ustalając wynik na korzyść Niecieczy 0-1 do przerwy. Gospodarze nie potrafili odnaleźć drogi do bramki rywali, co nastrajało kibiców z Podbeskidzia do jeszcze głośniejszego dopingowania swojego zespołu.

Druga połowa przyniosła jednak zwrot akcji. W 72. minucie B. Bida wyrównał wynik strzałem na 1-1, co wzmocniło determinację gospodarzy do walki o zwycięstwo. Mecz zbliżał się ku końcowi, a emocje sięgały zenitu. W doliczonym czasie gry, w 90. minucie, D. Mikołajewski strzelił bramkę dającą prowadzenie drużynie Podbeskidzia, zmieniając wynik na 2-1 na korzyść gospodarzy.

Spotkanie nie obyło się bez kartek. Żółte kartki obejmowały zawodników obu drużyn, jednak to Podbeskidzie zbierało ich więcej, m.in. M. Misztal, M. Senic, D. Mikolajewski czy M. Sitek. Z kolei wśród gości żółte kartki otrzymali A. Kasperkiewicz oraz V. Jovanovic.

Na boisku nie padły żadne czerwone kartki, co świadczy o walce fairplay obu drużyn. Podbeskidzie po zwycięstwie ma teraz przed sobą trudne spotkania z Górnikiem Łęczna, Polonią Warszawa oraz Stalą Rzeszów. Natomiast Nieciecza zmierzy się kolejno z Zagłębiem Sosnowiec, Lechią Gdańsk oraz GKS Katowice.